sobota, 30 marca 2013

Mogiły żołnierskie Bronów ( Wielkopolska)














 ...o tej nieznanej mogile usłyszałem od starszych ludzi .Dopiero po kilku miesiącach późną jesienią udało mi się ustalić dokładna ich lokalizacje, bo jak się okazało były to 2 mogiły..

 Dzisiaj już niewidoczne, zarośnięte krzewami i... zawalone kamieniami z pobliskiego pola PGR. W latach 50, a nawet na początku lat 60, by utrwalić i zachować pamięć o nich, pani nauczycielka ze szkoły prowadziła tam uczniów w wolnych chwilach, a także przed wszystkimi świętymi by zadbać o mogiły, zapalić świeczki - warto dziś wspomnieć tą panią, chociaż już nie ma jej na tym świecie... Nazywała się Graczyk, była inwalidką (nie miała ręki), uczyła m.in. języka polskiego. Mimo kalectwa wyuczyła kilka pokoleń dzieci... Jedno z nich (dzisiaj pan w średnim wieku :) ) wskazało mi to miejsce. Z opowiadań pana Narcyza jedna z nich była osobą cywilną, drugą żołnierz niemiecki. Wg pana, który wskazał mi miejsce tych mogił, w obydwu są pochowani żołnierze niemieccy...
 Wg informacji ludzi  w pobliskim lasku znajduje  się  rzekomo  miejsce  gdzie zakopano żołnierzy niemieckich  wyrzuconych  z pociągu na  stacji kolejowej   w Bronowie..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz